Separatyści chcą usunąć Polski Śląsk z Facebook’a

Od jakiegoś czasu na Górnym Śląsku toczą się rozmowy między różnymi środowiskami, które łączy przekonanie, że nie można dalej pozwalać, żeby w imieniu Ślązaków wypowiadały się organizacje, które starają się skonfliktować Śląsk z Polską. Postanowiliśmy działać i pracujemy nad stworzeniem federacji dla śląskich stowarzyszeń, które podzielają nasze przekonania.

separatyści-zdjecie


Uznaliśmy, że kolejna rocznica powrotu części Górnego Śląska do Polski (20 czerwca 1922 roku) jest dobrym momentem, żeby zasygnalizować tworzenie się naszej inicjatywy. Stąd na facebook’u pojawiła się strona: „Koalicja Polski Śląsk” (https://www.facebook.com/KoalicjaPolskiSlask/ ).
Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Jakiś samozwańczy „Śląski i Dolnośląski Ruch Separatystyczny” umieścił na swoim fejsbukowym profilu link do naszej strony i opatrzył go takim komentarzem: „Zgłaszejcie ta zajta (strona -P.S.) do usuniyencio… To niye mo prawa działać!” Ten apel kończy się patetycznym hasłem w języku niemieckim (a jakże): „FUR SCHLESIEN! (dla Śląska – P.S.). Krótko mówiąc, jakaś skrajna grupa separatystów śląskich organizuje akcje, mającą na celu usunięcia profilu „Koalicja Polski Śląsk” z sieci przez administrację facebooka.
„Śląski i Dolnośląski Ruch Separatystyczny” jest jednym z dziesiątków profili o podobnym przekazie ideowym i dosyć niskim ładunku intelektualnym. Po krótkiej analizie treści, można dojść do wniosku, że tworzą go nienawidzący Polski socjopaci. Zdaję sobie sprawę, że to jakaś mała, niepoważna i skrajna grupa, ale uważam, że powinniśmy reagować i nie pozwalać sobie dłużej wchodzić na głowę różnej maści oszołomom.
Oczywiście ten profil, jak i wiele innych, łamie polskie prawo. Zdarzało się już wcześniej, że podobne działania były za to krytykowane. Kiedy tak się dzieje, ci ludzi mają zawsze ten sam schemat działania: twierdzą, że to tylko żart, a każdy ma prawo żartować; potem rozdzielają szaty i skarżą się dziennikarzom, że znowu „polscy nacjonaliści” prześladują Ślązaków. A ja myślę, że w tym szaleństwie jest metoda i że dla tego typu, ksenofobicznych (czasami wręcz antypolsko rasistowskich), działań nie może być przyzwolenia.

Dodaj komentarz